- monthly subscription or
- one time payment
- cancelable any time
"Tell the chef, the beer is on me."
“— Pokolenie IkeaSłyszeliście o prawie Fuck Yes or No?
Jeśli chcesz się zaangażować w związek z kimś nowym musisz być przekonana/ny alby wrzasnąć mentalnie: tak kurwa, chcę tego!!
I wiesz co? Druga strona też musi być mentalnie gotowa na to aby krzyczeć coś takiego samego o tobie.
Owszem możesz jednorazowo pieprzyć się z kimś kto ci się podoba. Ale związek z kimś komu musisz cały czas nadskakiwać?
Owszem możesz godzinami analizować jej/jego zachowanie, zastanawiać się co powiedziałaś dobrze a co źle, czy byłaś wystarczająco dobrze umalowana, elokwentna, dowcipna, rozkładałaś dobrze nogi, jęczałaś do taktu i czy oczywiście jemu było dobrze i miał orgazm.
Ale to jebanie kota.
Sprawa jest prosta: jeśli nie widzisz na swój widok reakcji : FUCK YES to po co ci to? Chcesz być jak bokser, który wychodzi na ring i cały czas dostaje po ryju? Jak ta brzydsza z dwóch przyjaciółek, gdzie wszyscy interesują się tylko tą drugą ładniejszą?
Jeżeli ktoś nie oddzwania na Twoje telefony, jeśli musisz czekać godzinami na jego/jej sms-y to zwyczajnie ma cię w dupie.
Jeśli taktuje cię na zasadzie – jestem z Tobą bo nikogo lepszego nie było na razie w okolicy to tylko brniesz w samo upokorzenie. Wystawiasz policzek i mówisz: wal w niego.
Nawet jeśli się z Tobą zwiąże - za rok, za dwa, za trzy będzie cię zdradzał. Albo będzie cię zdradzała.
Szanuj siebie.
Nie przyjmuj litości. Litość kończy się źle. Albo niech mówi FUCK YES na twój widok albo niech spada.
”
"Tell the chef, the beer is on me."
"Basically the price of a night on the town!"
"I'd love to help kickstart continued development! And 0 EUR/month really does make fiscal sense too... maybe I'll even get a shirt?" (there will be limited edition shirts for two and other goodies for each supporter as soon as we sold the 200)